Szare poranki, szare wieczory, a ja sobie siedzę i piszę story... Anagramuję, metagramuję, rebus układam, palindrom buduję... I ariadę rymuję, a na skrótki poluję; z jolką to jestem za pan brat, krzyżówki lubię – to jest mój świat!
Szukaj na tym blogu
sobota, 27 kwietnia 2019
Kalambury, cz.3.
19.
Zieleni się kierując łodzią –
mistrz swego fachu.
20.
Pojedynczy instrument dęty
to strzał w kolano.
21.
Domowe – pyszne – uratuje alpinistę,
a dzieci nią chętnie bawią się.
22.
Imię firmowe z herbem miast Pomorza
rodzaj krzyżówki stworzą.
23.
- Co robi Achilles jak szafkę wiesza?
- Jest niespokojny, trochę nerwowy…
środa, 10 kwietnia 2019
Kalambury szufladkowe, cz.3.
15.
Płody z niego dla każdego,
gdy smakują (lecz nie wypada).
16.
Gdzie walki trwają,
obraza jest.
17.
Kłębi się,
wieje i pada.
18.
Serce -
uczniowi służy.
19.
Czy tak wyglądało życie Adama?
Gadulstwo bezmierne?
20.
Krok od zwycięstwa,
a ulubiona muzyka zachęca.
21.
Po błocie pędzi, przez piasek brnie,
zbieraj na niego kolego!
22.
Pałaszuję smakołyki:
od niej podbieram.
23.
Nie jedna…
dziura w ziemi.
24.
Po wystrzale
podnieść trzeba.
25.
Wysechł…
a zapasy robiła.
26.
Czynność zajętego
podczas ćwiczeń muzycznych.
27.
Niepotrzebne już narzędzie rolnika
następcą szychy będzie.
28. „Rozwój”.
Plus na koncie,
ale kosztem płaczu…