Księżycu! Bracie mój! Przewodniku!
Prowadź mnie drogą wojownika.
Odradzaj i wzmacniaj,
utrzymuj w gotowości -
gdy wróg się zbliża.
Bądź mym sterem na łodzi,
blaskiem w ciemności,
mądrością wśród nędzy wszelakiej...
Jesteś jak perła na dnie oceanu,
jak ostrze samurajskiego miecza,
jak kronika zdobytych doświadczeń.
Niepokalany, niezmienny, łaskawy;
wznoszę modły na Twą cześć!
Spojrzyj na mnie przychylnie
i utul Swą światłością w Pełni.
A miłość ma dozgonna będzie -
nierozerwalnie związana...
KsiążęKsiężyca
KONIEC